- Dlaczego my?
- Cechy
Statystyka strony internetowej
Zachowanie użytkownika
- Cennik
GDPR i marketingowe implikacje restrykcyjnych przepisów dotyczących prywatności danych są często uważane za ograniczone rezerwy Unii Europejskiej.
Jest to jednak w pewnym sensie błędne przekonanie, ponieważ ustanowione przez UE przepisy dotyczą ochrony "danych należących do obywateli i rezydentów UE" - a nie tylko ochrony danych, które pozostają w granicach UE.
W art. 3 szczegółowo przedstawiono zakres terytorialny GDPR, który obejmuje dwa kluczowe przypadki, w których GDPR ma zastosowanie poza UE:
Poza tymi wyjątkami istnieją również podobne, często inspirowane GDPR, przepisy w innych częściach świata.
Prawdopodobnie najbardziej dyskutowanym prawem prywatności podobnym do GDPR poza UE jest California Consumer Privacy Act (CCPA).
Choć oczywiście Kalifornia jest stanem, a nie krajem, popularność tego prawa doprowadziła do tego, że wiele innych stanów planuje wprowadzenie podobnej polityki w 2022 roku.
W istocie, 15 stan ów potwierdziło, że przygotowanie podobnej ustawy jest planowane na ten rok, lub że jest ona już w trakcie opracowywania.
Do stanów tych należą Maryland, Floryda, Waszyngton i Missisipi, a kilka innych - choć nie zobowiązało się do wprowadzenia podobnych rozwiązań w 2022 roku - rozważa możliwość pójścia w ich ślady.
Tak więc, choć oczywiście Szwecja jest członkiem Unii Europejskiej, a zatem podlega przepisom GDPR, warto również przyjrzeć się pierwszemu na świecie krajowemu prawu dotyczącemu prywatności danych.
Tak, wierzcie lub nie, ale prawo dotyczące prywatności danych w erze cyfrowej zbliża się właśnie do swoich 50. urodzin.
Wraz z Niemcami, Szwedzi odegrali kluczową rolę we wczesnym tworzeniu prawa o prywatności danych. W 1973 roku uchwalili pierwszą krajową ustawę o ochronie danych osobowych, Data Act.
Stworzona w celu "kryminalizacji kradzieży danych i zapewnienia osobom, których dane dotyczą, swobody dostępu do ich rejestrów", ustawa o danych została zainicjowana przez cyfrowe przetwarzanie danych ze spisów powszechnych już w 1969 r.
Połączenie wczesnego wprowadzenia w Szwecji komputerów w urzędach publicznych oraz kultury opartej na przejrzystości i otwartości utorowało drogę do wprowadzenia ustawy.
Kanadyjska ustawa o ochronie informacji osobowych i dokumentów elektronicznych (PIPEDA) jest często uważana za najbliższe GDPR prawo dotyczące prywatności danych.
W rzeczywistości ewolucja ustawy była częściowo podyktowana ambicją udobruchania unijnych decydentów i ułatwienia transferu danych między Kanadą a UE.
Mimo podobieństwa do GDPR, istnieje kilka kluczowych różnic, z których część uważa się za odpowiedzialne za ograniczenie międzynarodowej atrakcyjności PIPEDA.
Różnice te koncentrują się wokół siedmiu głównych obszarów:
Jeśli chodzi o ten ostatni punkt, wielkość kar związanych z naruszeniami GDPR stała się niemal legendarna i zadziałała jako kluczowy katalizator dla tworzenia rozwiązań w zakresie oprogramowania zgodnego z GDPR i firm konsultingowych zajmujących się przetwarzaniem danych.
Istnieje ogromna przepaść między karami, które można nałożyć za pośrednictwem GDPR - do 20 milionów euro lub 4% rocznego światowego obrotu - a karami PIPEDA, które są ograniczone do 100 000 CAD$ (ok. 70 000 euro).
PIPEDA opiera się na 10 Zasadach Uczciwej Informacji:
Jeśli spojrzymy na Bliski Wschód i Afrykę jako całość, istnieje kilka różnych krajów i regionów, które ustanowiły przepisy dotyczące prywatności danych.
Izraelskie przepisy dotyczące bezpieczeństwa danych są uważane za najbardziej zbliżone do GDPR, mimo że zawierają kilka elementów - takich jak zasady dotyczące haseł i testów penetracyjnych - nieobecnych w prawie UE.
Mimo to izraelskie przepisy o ochronie danych są uznawane przez Komisję Europejską (KE) za odpowiednie, a zatem umożliwiają przetwarzanie danych rezydentów UE.
To stawia ten kraj obok zaledwie 13 innych "krajów trzecich" z potwierdzonym przez KE poziomem ochrony danych. Inne kraje to Nowa Zelandia, Kanada (jak wspomniano powyżej), Korea Południowa i Wielka Brytania.
W ostatnich latach dokonano również kilku aktualizacji tych przepisów, a nowy projekt ustawy, który ma na celu dostosowanie nieco archaicznej ustawy o ochronie prywatności do ery cyfrowej, został opublikowany dopiero w styczniu 2022 roku.
Poza Izraelem, kraje Bliskiego Wschodu, w których obowiązuje jakaś forma krajowego prawa ochrony prywatności, to Bahrajn, Katar i Turcja - ta ostatnia w dużej mierze opiera się na wersji GDPR sprzed 2018 r.
Unia Afrykańska (UA) przyjęła podobną do GDPR konwencję o cyberbezpieczeństwie i ochronie danych osobowych jeszcze w 2014 r., z zamiarem zmuszenia poszczególnych krajów UA do przyjęcia krajowych przepisów dotyczących prywatności.
Pomimo tego inicjatywa ta miała raczej zahamowany postęp, a tylko pięć krajów poszło w jej ślady, opracowując i przyjmując własne przepisy dotyczące prywatności.
Należy do nich kenijska ustawa o ochronie danych, która weszła w życie w 2019 r. i od tego czasu była rozwijana i ulepszana.
W momencie jej uchwalenia Joe Mucheru, kenijski minister ds. informacji, technologii i komunikacji, stwierdził, że "Kenia dołączyła do światowej społeczności pod względem standardów ochrony danych".
Inne kraje afrykańskie, które przyjęły jakąś formę ustawy o ochronie danych osobowych, to Nigeria, Mauritius, RPA i Uganda.
Oprócz tych pięciu przykładów istnieje kilka innych krajów, które przyjęły przepisy dotyczące prywatności danych podobne do GDPR.
Jak wspomniano wcześniej w artykule, w sumie 14 krajów trzecich posiada standardy uznane za zgodne z GDPR.
Oprócz tych wcześniej wymienionych, inne kraje, które mają podobne przepisy dotyczące prywatności danych, to Japonia, Brazylia, Urugwaj, Szwajcaria, Andora, Wyspy Owcze, Guernsey, Wyspa Man, Jersey i Argentyna.
Ponieważ temat ochrony danych cyfrowych i prywatności staje się coraz bardziej globalną i szeroko dyskutowaną kwestią, jest prawdopodobne, że wkrótce więcej krajów będzie zmuszonych do uchwalenia lub wzmocnienia podobnych praw.
Zapisz się na nasz Newsletter, aby regularnie otrzymywać samorodki. I nie martw się, nie powiemy o sprzedaży.